Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mysza13
Źrebak
Dołączył: 25 Lis 2007
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Leszno
|
Wysłany: Nie 22:39, 25 Lis 2007 Temat postu: A kiedy nie można jeźdźić? To co dalej?? |
|
|
[size=24][size=7]A gdybyście nagle nie mogli jeźdźić??
Nie zadajecie tego pytania sobie. Jeżdżąc na koniu jesteście szczęśliwi i pełni energii. Nie myślicie o tym co by było gdyby ktoś odebrałby wam tą radość...
Wiele osób jeżdżących na koniach miało wypadek i nagle los zabrał im radość. Zabrał im to, co wy macie na codzień.
Jeźdźiłam. Dobrze mi szło. Miałam tydzień przerwy więc dojechałam do miasta. W ciągu tygodnia mama dostała telefon od babci. Z jakiegoś błahego powodu przestałam jeźdźić. Przestałam. To było straszne. Po tym jeźdźiłam tylko raz. U wujka. Już później wcale.
Zastanawiałam się co można robić, skoro już nie mogę jeźdźić. Wtedy nie przychodziło mi do głowy nic. Pochłonęły mnie psy. Potem rok szkolny i nauka...
Teraz kiedy myślę, co mogę robić, skoro nie mogę jeźdźić przychodzi mi do głowy wiele rzeczy. Fotografowanie, wolontariat... Nie muszę jeźdźić by być blisko z końmi. Niektórzy nie mogą. Ja też nie. Wy możecie. Ale ja będę szczęśliwa gdy będę przybywać z tymi cudownymi zwierzętami. ale co byście wy zrobili gdyby los potraktował was tak samo jak mnie? [/size][/size]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
agata1816
Moderator
Dołączył: 24 Lis 2007
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 23:02, 25 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Po pierwsze zacznij jeździc jeszczeraz. I nie ustępuj!!! A nawet jeśi bym nie mogła jeździć, zajmowałabym sie końmi. Chodziłabym na zawody, czyściła je i z nimi przebywała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mysza13
Źrebak
Dołączył: 25 Lis 2007
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Leszno
|
Wysłany: Nie 23:04, 25 Lis 2007 Temat postu: agatoo!! |
|
|
to tzw. brak czasu jest! jak zaczne jeżdzic to dopiero w wakacje )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
agata1816
Moderator
Dołączył: 24 Lis 2007
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:14, 27 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
w wakacje??? Nie pezsadzaj Nata ja mam więcej zajęć niż ty, a wyrabiam ze wszystkim i jeszcze zdąże wejsć na internet. Trzeba tylko chcieć!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mysza13:)))
Gość
|
Wysłany: Wto 21:00, 27 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Agatuś... To łatwe nie jest... Bo najpierw trzeba namówić parentsów... mysle ze moze zimą zapisze sie na jakies polkolonie na "Karinie" albo "Jolce"... mama sie zgodzi a jak jej powiem ze chce to kontynuowac to moze zacznie nad tym myslec
|
|
Powrót do góry |
|
|
agata1816
Moderator
Dołączył: 24 Lis 2007
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 10:16, 29 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
nO ale nie wieadomo czy są. Ja namawiałam rodziców jakieś 4 misiące;))) No i mama "dla świętego spokoju" pojechała i jej się spodobało miejsce i wogóle koniki;) Mama mówi że może ona wsiądzie na konia atem;)))
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wiewiór
Administrator
Dołączył: 19 Maj 2007
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań:)
|
Wysłany: Czw 15:13, 29 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Ja miałam już skręconą kostke przez konia, zaszywany nos i wiele innych...
A jeździć nie przestałam i nie mam zamiaru przestać!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
agata1816
Moderator
Dołączył: 24 Lis 2007
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 23:02, 29 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Musiało boleć;/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wiewiór
Administrator
Dołączył: 19 Maj 2007
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań:)
|
Wysłany: Pią 21:23, 30 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Eeee... jakby ci sie cos takiego przytrafiło (czego ci z całego serca nie zycze)
to też napewno byś powróciła do jazdy konnej!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
agata1816
Moderator
Dołączył: 24 Lis 2007
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 23:09, 30 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
tak zgadzam się z tobą ale gorzej z mamą ;P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wiewiór
Administrator
Dołączył: 19 Maj 2007
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań:)
|
Wysłany: Sob 15:07, 01 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Ojjj... parwda!
Jedyną przeszkodą była by MAMA!!!
Tata by się pewnie zgodził... ;D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
agata1816
Moderator
Dołączył: 24 Lis 2007
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 23:45, 08 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
U ciebie też??? Bo mój tata się zgadza ;D ale wozi mnie mama;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mysza13
Źrebak
Dołączył: 25 Lis 2007
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Leszno
|
Wysłany: Pon 5:52, 31 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
u mnie na odwrót...
mój tata panicznie się boi koni.
a mama nie przeciw temu nic .
tylko najpierw mam pokazać swiadectwo to mnie zapisze na jazde xDxD
hahaha!!
tylko musze poprawic ta 2 z techniki xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mooly
Nowicjusz
Dołączył: 30 Kwi 2008
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Końskie ;)
|
Wysłany: Śro 9:26, 30 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Oj, ile ja miałam wypadków w swoim życiu xp niepoważnych oczywiście najbardziej bolesnym był ten, w którym konik nadepnął mi na palec (dużo razy mi się to zdarzało, ale wtedy taki byczor, wielki ogier), mój paznokieć nie może się z tego pozbierać do dziś, w zdarzyło się to może z 4 lata temu Kiedyś także wredna klaczka ugryzła mnie w ramię...miałam wielkiego siniaka i krwiaka przez miesiąc Tak czy inaczej, jeśli naprawdę kocha się konie, nie ma siły, aby przekonać kogoś do zrezygnowania z nich. Nawet jeśli akurat nie możemy jeździć, przecież to nie jest najważniejsze wystarczy siedzieć w stajni, tyle ile się da
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kocham_Koniki
Nowicjusz
Dołączył: 24 Cze 2008
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:18, 30 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Ja też kocham jazdę konną! Nawet jak wczoraj ledwo co nie spadłam z konia, i tak mnie to nie zniechęciło! Nadal kocham konie i jazdę konną!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|